Czesc II :TUTAJ
Tereny Styrii polozone na polnoc od Graz sa bardziej rozlegle, niz te na poludniu.Na wschod siegaja do Mürzzuschlag-rzut beretem od Wiener Neustradt,a na zachod siegaja prawie pod Salzburg.Nie objechalismy jeszcze wszystkiego,wiec pokaze tylko te mniejsc,ktore zaliczylismy, wpadly nam w oko i zapadly w pamiec.
Pare kilometrow od Graz nad rzeka Mur lezy male miasteczko Frohnleiten.W centrum miasta –przyznaje-jeszcze nie bylam.
Urzekl mnie park,a wlasciwie Alpinarium.O kazdej porze roku kwitnie cos pieknego.
Staw nad ktorym urzeduja gesi,kaczki i labedzie jest zasilany woda z rzeki Mur.
Bärenschützklamm –Mixnitz.Idealne miejsce na letnie upaly.Tyle,ze kondycje trzeba miec i raczej nie myslec o leku wysokosci.
Trasa po 164 drabinach prowadzi przez malownicze wawozy, wsrod orzezwiajacych wodospadow.
Eisenerz,a raczej kopalnia odkrywkowa rudy zelaza Erzberg.Gora wyrabana po kawalku...
W sezonie dla zwiedzajacych odbywaja sie przejazdzki wielgachnymi ciezarowkami.A raz
do roku dla szalencow chyba odbywa sie moto-cross.Musimy sie tam wybrac w tym czasie... http://www.erzbergrodeo.at/
Aflenz-jak dla mnie magiczne miejsce.Niby tylko anteny przekaznikowe Tv i telefonii komorkowej,ale wyobraznia podpowiada bardzo wiele:-)Moze sie obcy odezwa?
I chyba hit Styrii :Grüner See w Tragöß
Trzeba trafic na idealny moment,zeby zrobic ladne zdjecia.Pogoda tam zazwyczaj nieciekawa i chmury zbieraja sie nad jeziorkiem.I trzeba trafic tak,zeby bylo zaraz po roztopach wiosennych.Wtedy turkusowa woda podnosi sie o kilka metrow zalewajac mostki,alejki,laweczki.Raj dla pletwonurkow.
Pozostala czesc roku wody ubywa ...Ale zima tez calkiem ladne fotki mozna zrobic.Dookola zreszta znajduje sie wiele tras dla biegaczy na nartach-zawsze cos
do focenia sie znajdzie :-)
Wildalpen i cudna rzeka Salza – idealna do splywow kajakowych.
Woda czysta, jak krysztal... i zimna jak lod :-)
Nationalpark Gesäuse.
Piekne gory ,
rzeka Enns
i swietna sciezka edukacyjna...
"Przegladarka" z przezroczami objasniajaca zmiany w przyrodzie w tym miejscu podczas danych por roku.
Edukujemy sie z Osem w sprawach budowy zapor wodnych :-)
Moja ulubiona dolina: Seewiesen
W wersji letniej...
Rachau-Wipfelwanderweg.Piekna sciezka edukacyjna po drewnainych pomostach ponad czubkami drzew.
Teichalm,albo Sommeralm.Drogi bez konca ponad chmurami...
Latem kroluja tam krowy (Sommeralm, to w dowolnym tlumaczeniu letnie pastwiska).Chodza gdzie im sie podoba....
Niestety Sara wzbudza zywe zainteresowanie u przedstawicieli odmiennego gatunku i krowy lazily za nami calymi stadami,a szlaki prowadza w wiekszosci przez pastwiska.
Dla tego czesciej wybieramy sie w te rejony zima-mamy hale tylko dla siebie,a i czesto sie zdarza,ze w tym miejscu swieci cudne slonko,kiedy Graz skapane jest w chmurach...
Nie moge pominac stadniny koni w Piber.
Tu przychodza na swiat konie rasy Lipicanskiej.Dorosle,najpiekniejsze ogiery wykorzystuje sie w Hiszpanskiej Dworskiej Szkole Jazdy w Wiedniu.Ale tutaj spedzaja dziecinswto i lata mlodosci.Zrebaki rodza sie kare,albo skarogniade i z czasem zmieniaja masc na siwa.
Judenburg.
Male miasteczko z malym ryneczkiem i wysoka wieza ratuszowa.A w niej planetarium i chyba jedyny w Austrii projektor trojwymiarowy.Lezy sie na fotelach ,na plecach,a
nad glowa ma sie sufit w ksztalcie kopuly,ktory w trakcie projekcji zamienia sie w trojwymarowy obraz.Czlowiek sie czuje jakby latal :-)
I na koniec Spielberg-Red Bull
Ring
Gratka dla amatorow wyscigow samochodowych-
tor formuly 1,gdzie pierwsze kroki stawial sam Niki Lauda.Odbywaja sie tutaj i wyscigi, i roznego rodzaju imnprezy,a za oplata mozna poprobowac swoich sil swoim
pojazdem...
(Pan Lauda nadal popularny jest w Austrii, rowniez ze wzgledu tylko na swoje linie lotnicze...i piecze nad zaloga Mercedesa w Formule 1)
I to chyba na razie wszystko:-) Pewnie wiele pieknych miejsc przeoczylam,ale bede je sukcesywnie uzupelniac.Powyzej mapka dla ulatwienia nawigacji i tradycyjnie link na galerie z fotkami ze Styrii:
Write a comment